sobota, 4 listopada 2017

Od Dewi'ego

Postanowiłem poznać nową waderę naszej watahy. Gdyż zainteresowała mnie jej postać, nigdy nie widziałem wilczycy o takim umaszczeniu, po prostu przykuła moją uwagę... Ruszyłem w poszukiwaniu jej. Chociaż było to trochę trudne, bo nikt jej nie znał... Sam widziałem ją tylko raz. W dodatku nie pamiętałem imienia, a zapachu też jej nie pamiętałem, więc to sprawiało pewne trudności. No dobra, jakbym był wilczycą, to gdzie bym poszedł? – zadałem sobie to pytanie, jakby bardzo bezsensownie nie zabrzmiało. Ale nie przyniosło to żadnych skutków, nie mam pojęcia, pewnie poszedłbym na polowanie – odpowiedziałem sobie w myślach.

I nie myliłem się, wadera była w lesie nie opodal szukając tropu. O matko, miałem rację! – podbudowałem swoje ego. Podszedłem bliżej i przywitałem się.

- Cześć, jestem Dewi! – rzuciłem wesoło.

Wadera aż odskoczyła, najwyraźniej nie spodziewała się takiego przywitania.

- Wybacz nie chciałem Cię wystraszyć – odparłem.
- Okay, nic się nie stało – uspokoiła się. – Jestem Kyuubi, ale możesz mówić po prostu Kyu – przedstawiła się wadera.
- Miło mi Cię poznać Kyu, swoją drogą co robisz? – dopytałem.
- W sumie poluję, a co? – spytała, przyglądając mi się.
- Mogę Ci pomóc, znam trochę tereny watahy i wiem co i jak – odparłem, zapraszając waderę na wspólne polowanie.
- Hmm, no dobrze, czemu nie - uśmiechnęła się.

CDN
< Kyuubi? ;D>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zachęcamy do komentowania!