wtorek, 23 sierpnia 2016

Amaimon

Wiek:18 miesięcy 
Urodziny: 4 kwietnia
Płeć: Basior
Głos: klik
Opis wilka: Amaimon jest dużym, dobrze zbudowanym wilkiem. Jego czerwonoczarne futro jest miękkie w dotyku. Na pysku basiora widnieją długie blizny. Zęby Amaimona są śnieżnobiałe i ostre, podobnie jak pazury, które są jednak czarne, ale nikt nie zwątpi w to, że działają niczym małe brzytwy. Jego oczy świecą na niebiesko, jednak w ludzkiej formie mają one intensywnie zielony kolor.
Charakter: Amaimon to szalony wilk, nie ma co do tego wątpliwości. Zachowuje się on normalnie, jednak w jednej chwili może wybuchnąć szalonym śmiechem, lub zacząć robić dziwne rzeczy. Kiedy sytuacja tego wymaga, potrafi być poważny i stanowczy.
Na co dzień basior jest miły i przyjaźnie nastawiony do innych, uśmiecha się i uważnie słucha tego, co ktoś do niego mówi. Sam nie jest zbyt rozmowny, jako odpowiedź zwykle rzuca sarkazmem. Rzadko kiedy ignoruje innych, ponieważ sam tego nie lubi. Amaimon to bardzo cierpliwy wilk, ale lepiej nie wyprowadzać go z równowagi, ani nie obrażać jego rodziny czy przyjaciół, ponieważ potrafi zrobić użytek ze swojej siły, kłów i pazurów. Na co dzień kieruje się jednak sercem i rozumem, nie sięga po przemoc bez konieczności. Wbrew swemu szaleństwu jest inteligentny i sprytny, niełatwo go oszukać.
Niestety, a może i stety nie ufa innym. Musi kogoś dobrze poznać, by zacząć z tym kimś współdziałać i mówić o sobie.
W stosunku do wader jest uprzejmy, podobnie jak do basiorów. Każdego traktuje tak, jak sobie na o zasłużył. Jest uczciwy, nie lubi kłamać, twierdzi, że najlepsza jest zawsze prawda, choćby ta najboleśniejsza.
Zwykle nie żąda od nikogo zapłaty za przysługę, a jeśli już, to chce, żeby ktoś go rozbawił!
Lubi/Nie lubi: Amaimon nie lubi wader klejących się do każdego basiora, podobnie jak nie lubi basiorów chcących upodobać się każdej waderze. Nie lubi też głupoty.
Nie ma nic przeciwko odrobinie szaleństwa, a może nawet większej dawki.
Partner: Biseksualista bez partnera. Jak na razie każdy uciekał przez jego szaleństwo.
Rodzina: Ma brata Ciphera, jednak dawno się nie widzieli.
Relacje z innymi:Jeszcze nikogo nie zna, pożyjemy zobaczymy.
Żywioł: Mrok
Moce: Amaimon posiada przydatną moc, dzięki której potrafi stworzyć maksymalnie pięć kopii samego siebie. W pełni nad nimi włada, może wysłać każdą z nich w inną stronę, a jeśli chce, kopia znika zmieniając się w pył.
Potrafi wytwarzać maskującą ją mgłę, która może przybrać dowolny kolor. Mgła ta ma właściwości otumaniające, słabsze wilki mogą nawet zemdleć, gdy się jej nawdychają. Jest gęsta, wiec nic przez nią nie widać.
Dodatkową zdolnością jest wywoływanie i odbieranie komuś strasznych, przerażających wizji. Po prostu sprawia, że w głowie drugiego wilka panuje zamęt. Jednak jest na tyle dobry, żeby odebrać jakiemuś wilkowi ponure myśli w postaci czarnego pyłu i zgnieść je w łapie, aby już nigdy nie wróciły.
Stanowisko: Mag Praktykant 
Historia: Pewnej księżycowej nocy w odległej krainie położonej w górach na świat przyszedł Amaimon Undertaker Drakkainen. Był niesfornym szczeniakiem i kiedy tylko otworzył oczy i był w stanie zrobić parę kroków na własnych łapkach biegał, psocił i dokuczał innym szczeniakom. Nigdy nie był zbyt lubiany przez inne wilki, dlatego spędzał czas samotnie skacząc wśród skał lub biegając w pobliskim lesie.
Kiedy był już nieco większy jego watahę spotkało nieszczęście. Została ona zaatakowana przez inne wilki, większość jego pobratymców została zamknięta w jaskiniach lub przygnieciona przez skały. Las nieopodal płonął. Podczas ucieczki, kiedy wilki zauważyły, że nie wygrają z wrogiem, jego rodzice zniknęli wśród płonących drzew. On biegł przed siebie, aż nie trafił do spokojnej doliny. Później przez długi czas wędrował samotnie, aż nie trafił na tereny nieznanej watahy.
Stan: Znudzony, dawno nikt go nie rozśmieszał.
Ekwipunek: Duża kosa, może kiedyś się przyda.

Opowiadania: X | X | X | X

Ringi: 292
HP: 100/100

Doświadczenie: 63
Siła: 50
Zwinność: 71
Wytrzymałość: 90
Moc: 43
(Punkty do rozdania: 59)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zachęcamy do komentowania!