sobota, 26 listopada 2016

Od Shadow - Spotkanie...?

(c.d. Qwerty'ego)

Kiedy byłam już wypoczęta i najedzona, uznałam że przejdę się zobaczyć tereny watahy. Usłyszałam czyjeś krzyki i odruchowo schowałam się za najbliższym drzewem. Uznałam że lepiej nie mieszać się co tam się dzieje... Wycofałam się powoli i już chciałam odbiec kiedy wpadłam na... Qwerty'ego. Zaskoczona tym kogo widzę, warknęłam. 
- Co tu robisz?!- moja wściekłość chyba nie była uzasadniona, więc uspokoiłam się.
-Co ty tu robisz Shadow?!- usłyszałam jego głos i od razu przeszły mnie ciarki.... To był taki rodzaj głosu który wprost uwielbiam!
-Uhm... można powiedzieć że tu mieszkam... chyba mnie przyjęli...- Wilk spojrzał na mnie z nieukrywaną radością
-Przyjęli do watahy?! Do tej watahy!?- cieszył się, czego ja powoli nie rozumiałam.
-No tak...- Qwerty jest fajnym wilkiem, ale nie wiem czemu się tak ekscytuje. Znam go dość długo, więc nie mogłam skłamać że to nie ja... Chciałam wiedzieć czemu on też jest w tej watasze... Czasem moja ciekawość mnie denerwuje...



(Qwerty? (: )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zachęcamy do komentowania!